Produkcja mydlaByło różnie – jak to z reakcjami chemicznymi bywa. Jedne szybkie, wręcz wybuchowe, inne wymagały dużej cierpliwości. Wytwarzanie np. mydła ze smalcu to dość czasochłonny proces, wymagający na dodatek dużej uwagi i bezustannego mieszania. Ale udało się, co potwierdziła obfita piana w probówkach z ciepłą wodą. 

Reakcje otrzymywania gazów przebiegały znacznie szybciej. O zasypianiu nie było mowy. Zapalone łuczywo w zetknięciu z wodorem zamkniętym w probówce i tym w bańkach detergentu obudziłoby nawet najbardziej zmęczonych chemików. A pięknie rozświetlone płomienie w probówkach z tlenem zrobiły nastrój wieczorową porą.

Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem. Chemiczne doświadczenie chyba też!

Opracowanie: Irena Kuźma

GALERIA ZDJĘĆ: