31 stycznia 2017 roku w Auli Zespołu Szkół im. Narodów Zjednoczonej Europy odbyło się uroczyste otwarcie XVII edycji Tygodnia Twórczości Artystycznej - ŻAK-ART 2017.
Prowadzący powitali zebranych gości - przedstawicieli władz miasta i powiatu, zaprzyjaźnionych z nami instytucji i gimnazjów, nauczycieli i uczniów. Pan Daniel Kiewro, nauczyciel języka angielskiego powitał natomiast przebywające w naszej szkole trzy wolontariuszki, uczestniczki programu AIESEC.
Pan Zbigniew Gołębiowski - Dyrektor Zespołu Szkół im. Narodów Zjednoczonej Europy w Polkowicach - w krótkim wystąpieniu przypomniał idee przyświęcające ŻAK-ART-owi i koordynatorki przedsięwzięcia - panią Ewę Dudziak-Gaj i panią Darię Grabowską, wspierane informatycznie przez panią Beatę Zaraś i czuwającą nad całością - panią wicedyrektor Jolantę Rubiś-Kulczycką, a także współpracujące z nami instytucje: Wiejski Ośrodek Kultury w Sobinie (z panią dyrektor Dorotą Delążek) i Miejsko-Gminną Bibliotekę Publiczną (z panią dyrektor Beatą Zalewską). Następnie oficjalnie otworzył ŻAK-ART 2017, który w przyszłym roku będzie świętował 18. urodziny i "stanie się pełnoletni".
W tym momencie sceną zawładnęli aktorzy naszego Szkolnego Teatru "Anty-dotum", którzy zaprezentowali przedstawienie pt. "Wanda", wyreżyserowane przez pana Piotra Mosonia. Profesjonalizm młodych aktorów, szybka akcja, dopieszczone kostiumy, trafnie dobrana obsada i humor wyłaniający się z każdej sceny to atuty spektaklu, który wielokrotnie wzbudzał śmiech widzów i aplauz zebranych.
Szkolna "Grupa A-8", działająca pod opieką pana Daniela Kiewro, wystawiła etiudę pt. "Zwariowany podwieczorek", nawiązującą do przygód Alicji w Krainie Czarów. Ta surrealistyczna i pozytywnie zakręcona historia prócz waloru rozrywkowego miała też wymiar edukacyjny, gdyż uczniowie zagrali ją... w języku angielskim!
Jako ostatni zaprezentował się teatr "Pierwiastek z nas" z Głogowa. Przedstawienie "Gdzie jest Rysiek?" łączyło w sobie elementy komizmu, absurdu i czarnego humoru, a kryminalna intryga przeplatała się z farsą.
A po południu...? Po południu głębokie doznania duchowe zostały zastąpione przez przyjemności ciała. ŻAK-ART przeniósł się bowiem do świetlicy wiejskiej w Nowej Wsi Lubińskiej, gdzie odbyły się warsztaty kulinarne. 20 uczniów wraz z opiekunami i wolontariuszkami - pod czujnym okiem pani Teresy, miejscowej gospodyni i kucharki - nabywało różnych umiejętności (lub doskonaliło już posiadane) podczas pieczenia chleba, ubijania masła, robienia faworków i róż karnawałowych. Organizatorki zadbały o to, by połączyć przyjemne z pożytecznym - uczestniczy warsztatów zwiedzili miniskansen, przyglądając się bliżej zebranym w nim rzeczom i narządziom, z których niektóre mają przeszło 100 lat.
Spotkanie zakończyło się wspólną konsumpcją przygotowanych specjałów. Oczywiście ku czci Melpomeny, muzy tragedii (i niektórych z jej sióstr). Mniam! :)
GALERIA ZDJĘĆ:
